Kredyt gotówkowy jest pożyczką pieniężną udzielną przez bank na dowolny cel. Kredyt najczęściej otrzymujemy w gotówce przy okienku bankowym lub na osobisty rachunek bankowy kredytobiorcy. Kredyty gotówkowe nie są jak kredyty mieszkaniowe udzielane na dziesiątki lat. Zazwyczaj mają ograniczoną sumę oraz czas do spłaty.
Wiosna jest porą roku, kiedy kredyty gotówkowe bierzemy najchętniej. Banki zbierają wtedy swoje żniwo. Dzieje się tak z kilku powodów. Zaczynają się remonty mieszkań i domów, zadłużamy się z myślą o uroczystościach komunijnych, jakie nas czekają lub już potrzebujemy gotówki na niebawem rozpoczynające się wakacje. W tym czasie w mediach pojawia się najwięcej reklam związanych z kredytami gotówkowymi. Banki kuszą nas swoimi propozycjami oraz promocyjnymi warunkami udzielenia nam kredytu gotówkowego. Zanim jednak podpiszemy jakąkolwiek umowę z bankiem bądź inną instytucją finansową dobrze zastanówmy się i przeanalizujmy umowę, jaka mamy do podpisania, aby później nie okazało się, że zostaliśmy wepchnięci na przysłowiową minę. Często promocje wiążą się, bowiem z dodatkowymi produktami, jakie przy okazji brania pożyczki musimy zamówić.
Najczęściej stosowane trik przez banki
Najczęściej stosowanym trik banków udzielających kredyt gotówkowy jest uzależnienie wydania pozytywnego wniosku o przyznanie kredytu gotówkowego z koniecznością zapłaty prowizji o wysokości pięciu procent kwoty kredytu, przy czym minimalna kwota to pięćdziesiąt złotych. Przy kredycie wysokości dwóch tysięcy złotych kwota prowizji wynosi sto złotych. I tu banki stosują swój trik zwany przez nich promocją. Jeżeli klient chcący otrzymać kredyt gotówkowy zdecyduje się na założenie specjalnego konta kwota prowizji spada do sześćdziesięciu złotych. Sęk w tym, że za miesięczne prowadzenie tego konta klient musi płacić dwadzieścia złotych.
Dopiero wpływy dużych kwot na to konto sprawiają, ze jest ono bezpłatne. Wniosek: wystarczy by przez dwa miesiące podczas spłaty kredytu nie wpłynęła na nasze konto określona kwota i już rachunek się wyrównuje i z oszczędności nici. Jeszcze gorzej może być, gdy przez kilka miesięcy nie otrzymamy na konto określonej kwoty. Wtedy zwyczajnie do kredytu dopłacamy, bowiem opłata za konto podnosi nam koszty udzielonego kredytu i zamiast promocji otrzymujemy w prezencie dodatkowe koszty.
Niestety to nie jedyny trik banków i instytucji finansowych. Tych trików jest wiele. Warto, więc bacznie czytać warunki, na jakich bierzemy kredyt. Zwłaszcza wtedy, gdy kredyt jest udzielany na promocyjnych warunkach.