Kredyty mieszkaniowe mają charakter długoterminowy, pozwalający na podjęcie zobowiązania sięgającego nawet 40 lat w przyszłość. Niestety nie ma szklanej kuli, która byłaby w stanie powiedzieć nam jednoznacznie, co będziemy robić za te 40 lat: gdzie będziemy pracować, ile zarabiać i czy w ogóle dożyjemy tego czasu.
Nic, więc dziwnego w tym, że im na dłuższy okres zawieramy kredyt hipoteczny, tym z reguły więcej środków finansowych jesteśmy zobowiązani oddać do banku. A im więcej mamy oddać bankowi, tym większych zabezpieczeń bank od nas wymaga. Tu pojawia się temat hipoteki czy ubezpieczeń, jednak bądźmy szczerzy mówimy o 40 latach w ciągu, których może zmienić i zdarzyć się wszystko. Istnieje, więc dość spore prawdopodobieństwo, że w którymś momencie powinie się nam noga i nie będziemy w stanie spłacić zaciągniętego kredytu hipotecznego. Co wtedy?
Banki posiadają szereg uprawnień z tytułu przepisów zawartych w prawie bankowym, którym podlega każdy kredytobiorca w trakcie okresu zawarcia umowy kredytowej z kredytobiorcą. Na mocy tych przepisów w sytuacji zagrożenia terminowości spłaty kredytu banki mają prawo:
- Żądać dostarczenia przez kredytobiorcę dokumentacji, która pozwoli na oszacowanie jego aktualnej sytuacji finansowej.
- Wypowiedzieć umowę kredytową w całości lub części przed założonym terminem zapadalności, co w praktyce oznaczałoby dla kredytobiorcy konieczność wcześniejszej spłaty kredytu
- Domagać się uiszczenia dodatkowego zabezpieczenia kredytu
- Nakazać kredytobiorcy przedłożenie w banku realnego planu naprawy zaistniałej sytuacji finansowej
Brzmi to strasznie, jednak taka sytuacja nie jest bez wyjścia. Wszystko zależy od tego w jak poważnych tarapatach finansowych się znaleźliśmy. Jeśli sytuacja jest zła, ale rokuje polepszeniem, rozwiązaniem problemów mogą być tak zwane „wakacje kredytowe” czy skorzystanie z ubezpieczenia na wypadek utraty pracy (jeśli wcześniej przystąpiło się do takiego ubezpieczenia).
Zawsze można też podejść do przedstawiciela banku, przedstawić zaistniałą sytuację i poprosić o wydłużenie terminu spłaty podjętego kredytu hipotecznego. Niektóre banki mogą też zgodzić się na przystąpienie do kredytu dodatkowej osoby na zdefiniowanych wcześniej warunkach kredytowych. Jeśli sytuacja jest dość poważna, a brak możliwości spłaty kredytu, obejmuje nie tylko kredyt hipoteczny, ale również inne zawarte kredyty, warto pomyśleć o konsolidacji kilku kredytów w jeden dostosowany do obecnej sytuacji finansowej.